W dniu 28 lipca br. weszła w życie długo
oczekiwana nowelizacja ustawy – Prawo zamówień publicznych (p.z.p.). Jest to
lekko spóźniona implementacja dwóch unijnych dyrektyw (2014/24/UE i 2014/25/UE), która
spowoduje duże zamieszanie w „branży”.
Wśród wielu (niewątpliwie) pozytywnych zmian w cyt. ustawie, można
dostrzec kilka „ekologicznych nowalijek”. Kto pamięta hasło „zielone zamówienia
publiczne”? W polskiej praktyce nie miało ono większego znaczenia, tak jak inne
klauzule „społeczne”, skoro obowiązywał dogmat najniższej ceny…
Być może sytuacja się zmieni, gdyż ustawodawca przewidział instrumenty wspomagające
stosowanie aspektów środowiskowych w przetargach (i nie tylko!!!). W końcu
nowelizacja p.z.p. zakłada promowanie i realne wykorzystywanie
pozaekonomicznych celów zamówień publicznych takich jak ochrona środowiska…
Pierwszym jest zmiana brzmienia art. 29
ust. 4 p.z.p. odnośnie stosowania tzw. klauzul „społecznych”. Teraz zamawiający może określić w opisie
przedmiotu zamówienia wymagania związane z realizacją zamówienia, które mogą
obejmować m.in. aspekty środowiskowe. Ponadto, na podstawie art. 30 ust. 8 pkt
2 lit a p.z.p. zamawiający roboty budowlane może (w opisie przedmiotu zamówienia) wymagać od materiału,
produktu lub usługi, określonych poziomów oddziaływania na środowisko i klimat.
Z
kolei, na podstawie art. 30b ust. 1 p.z.p. zamawiający może wymagać od wykonawców
przedstawienia certyfikatu wydanego przez jednostkę oceniającą zgodność lub
sprawozdania z badań przeprowadzonych przez tę jednostkę jako środka dowodowego
potwierdzającego zgodność z wymaganiami lub cechami określonymi w opisie
przedmiotu zamówienia, kryteriach oceny ofert lub warunkach realizacji zamówienia.
Może to być np. certyfikat ISO lub EMAS.
Bardzo ciekawym (i od dawna oczekiwanym!) rozwiązaniem jest żądanie od wykonawców udzielenia
wyjaśnień dotyczących wyliczenia ceny lub kosztu, w przypadku, gdy cena wydaje się
rażąco niska. Wyjaśnienia mogą dotyczyć m.in. wyliczenia ceny lub kosztu w
zakresie wynikającym z przepisów prawa ochrony środowiska (art. 90
ust. 1 pkt 4 p.z.p.).
Jeden z
koronnych, można by rzec, przepisów p.z.p. (art. 91), zawierający zasadę wyboru
oferty najkorzystniejszej na
podstawie kryteriów oceny ofert określonych w specyfikacji istotnych warunków
zamówienia, zmieniono tak, że obecnie kryteriami oceny ofert są cena lub koszt albo
cena lub koszt i inne kryteria odnoszące się do przedmiotu zamówienia, w
szczególności aspekty środowiskowe, w tym efektywność energetyczna przedmiotu
zamówienia.
Nowelizacja
kładzie nacisk na pojęcie cyklu życia przedmiotu dostawy np. urządzeń biurowych. Rachunek
kosztów cyklu życia może obejmować w szczególności koszty poniesione przez
zamawiającego lub innych użytkowników związane z użytkowaniem (np. koszty zużycia
energii i innych zasobów), wycofaniem z eksploatacji (np. koszty zbierania i
recyklingu) oraz koszty przypisywane ekologicznym efektom zewnętrznym
związane z cyklem życia produktu, usługi lub robót budowlanych dotyczące emisji
gazów cieplarnianych i innych zanieczyszczeń oraz inne związane z łagodzeniem
zmian klimatu (o ile ich wartość pieniężną można określić i zweryfikować).
Powyższe zapisy zweryfikuje
praktyka dnia powszedniego…
Jeszcze przed nowelizacją pojawiła
się „perełka” – wyrok Krajowej Izby Odwoławczej przy
Prezesie Urzędu Zamówień Publicznych z dnia 23 września 2014 roku (sygn.
akt KIO 1857/14). KIO orzekła, że stawiając silnikom zamawianych autobusów wymagania dotyczące ich
pojemności, w pierwszej kolejności zamawiający powinien kierować się kosztami
eksploatacji tych jednostek napędowych, wśród których decydujące znaczenie ma
zużycie paliwa, gdyż stanową one olbrzymią część kosztów działalności zamawiającego.
KIO uznała, że optymalizacja powyższych kosztów jest elementem niezbędnym dla
dalszego funkcjonowania zamawiającego, jak również wyrazem dbałości o finanse
publiczne. Kolejnym ważnym elementem jest kwestia ochrony środowiska
oraz wytycznych UE w tym zakresie. Czyli można wymagać czegoś więcej niż korzystna
cena…
Na marginesie, omawiana nowelizacja p.z.p. wprowadza instytucję prawną
partnerstwa innowacyjnego, jako zupełnie nowy tryb udzielania zamówień publicznych. Zgodnie
z wytycznymi wynikającymi z dyrektywy 2014/24/UE oraz strategii „Europa 2020”
istotnym zagadnieniem są innowacje, w tym ekoinnowacje. Co prawda, nowy art.
73a p.z.p. nie odnosi się bezpośrednio do tego zagadnienia, to niewykluczone
jest zastosowanie przez zamawiającego dodatkowej punktacji za np. mniejszą
emisję spalin przez samochody.
Pozostaje życzyć sobie, aby środki publiczne
(a tak naprawdę nasze pieniądze pochodzące z podatków) były racjonalnie
wydawane.
http://wgospodarce.pl/informacje/28742-zamowienia-publicznie-zdjac-cenowa-klatwe
OdpowiedzUsuń