We wtorek (21 marca)
obchodziliśmy Światowy Dzień Lasów (tę datę większość z nas kojarzy z tzw.
Dniem Wagarowicza). Chyba każdy z nas (?) wie czym jest las i jakie funkcje
pełni. Jeśli ktoś nie wie, polecam uwadze film ze strony Ministerstwa Środowiska: https://www.youtube.com/watch?v=7AgMGuh6Te0.
Ale od strony prawnej nie jest to takie oczywiste!
Art. 3 ustawy z dnia 28 września
1991 roku o lasach stanowi, że „Lasem w rozumieniu
ustawy jest grunt:
1) o zwartej powierzchni co najmniej 0,10 ha, pokryty
roślinnością leśną (uprawami leśnymi) - drzewami i krzewami oraz runem leśnym -
lub przejściowo jej pozbawiony:
a) przeznaczony do produkcji leśnej lub
b) stanowiący rezerwat przyrody lub wchodzący w skład
parku narodowego albo
c) wpisany do rejestru zabytków;
2) związany z gospodarką leśną, zajęty pod wykorzystywane
dla potrzeb gospodarki leśnej: budynki i budowle, urządzenia melioracji
wodnych, linie podziału przestrzennego lasu, drogi leśne, tereny pod liniami
energetycznymi, szkółki leśne, miejsca składowania drewna, a także
wykorzystywany na parkingi leśne i urządzenia turystyczne”.
Diabeł tkwi w szczegółach. Dowodem są liczne
orzeczenia sądów administracyjnych, zapadłe na podstawie cyt. przepisu, których
(wybrane) fragmenty przedstawiam poniżej, w odwróconej kolejności chronologicznej:
Wyrok WSA w Gdańsku z dnia 7 grudnia 2016 roku (sygn. akt II SA/Gd
481/16):
Podstawą do dokonania zmiany uproszczonego planu
urządzenia lasu nie może być samo przekonanie właściciela działki o
nieposiadaniu przez nią leśnego charakteru. O tym, czy dany grunt jest lasem w
rozumieniu art. 3 ustawy o lasach decyduje więc rzeczywisty stan gruntu, rzeczywisty
cel, na który grunt jest wykorzystywany (…).
Wyrok NSA z dnia 2 października
2015 roku (sygn. akt II OSK 308/14):
Definicja lasu pozostaje bez związku z pojęciem
nieruchomości gruntowej oraz uprawnień majątkowych przysługujących do tej
nieruchomości. Z punktu widzenia rozumienia pojęcia lasu istotne jest czy
spełnia on wszystkie kryteria określone w art. 3 pkt 1 lit. a-c ustawy z 1991
r. o lasach. Kryteria podstawowe: przyrodnicze, przestrzenne i przeznaczenia,
muszą być spełnione łącznie, by można było mówić o lesie w znaczeniu art. 3 pkt
1 ww. ustawy.
Wyrok WSA w Warszawie z dnia 4 marca
2014 roku (sygn. akt IV SA/Wa 2729/13):
Czasowy brak roślinności leśnej nie jest podstawą do
przeklasyfikowania gruntu leśnego na nieleśny, gdyż wówczas każdy właściciel
lasu poprzez wykarczowanie go (pozbawienie lasu roślinności) mógłby doprowadzić
swój teren do utraty charakteru leśnego a taka sytuacja z punktu widzenia ratio legis ustawy z 1991 r. o lasach jest niedopuszczalna.
Wyrok NSA z dnia 23 kwietnia
2013 roku (sygn. akt I OSK 1983/11):
To, że dany grunt jest lasem w znaczeniu przyrodniczym,
nie oznacza, że jest lasem w znaczeniu prawnym.
Wyrok NSA z dnia 21 grudnia
2012 roku (sygn. akt II FSK 984/11):
O tym, czy dany grunt jest lasem w rozumieniu art. 3 pkt
1 ustawy z 1991 r. o lasach decyduje, co do zasady, w pierwszej kolejności
zapis w ewidencji gruntów. Tego dowodu nie mogą samodzielnie kwestionować
organy podatkowe, poprzez klasyfikowanie danego gruntu jako lasu wyłącznie w
oparciu o definicję ustawową zawartą w powyższej ustawie i z pominięciem zapisu
w ewidencji.
Wyrok NSA z dnia 20 listopada
2012 roku (sygn. akt II OSK 1307/11):
Nie zawsze faktyczny charakter "leśny" danego
gruntu przesądza o jego kwalifikacji jako lasu. Trudno za las w potocznym
rozumieniu uznać, np. wykorzystywany dla potrzeb gospodarki leśnej budynek w
postaci biura nadleśnictwa.
Wyrok WSA w Warszawie z dnia 18 maja
2011 roku (sygn. akt IV SA/Wa 540/11):
1. Przeznaczenia do produkcji leśnej nie wyklucza
zaliczenie do lasów również takich gruntów, o których mowa w art. 3 pkt 1
ustawy z 1991 r. o lasach, dla których inwentaryzacja stanu lasów nie została
jeszcze wykonana i decyzja określająca zadania z zakresu gospodarki leśnej nie
została jeszcze wydana. Również brak uproszczonego planu urządzenia lasu dla
danego terenu nie powoduje, że grunty tracą charakter gruntów leśnych. Nie ma
również znaczenia przeznaczenie gruntów w planie miejscowym na cele inne niż
leśne: nie stanowi to o pozbawieniu tych gruntów ich faktycznego,
dotychczasowego charakteru:
2. Nawet jeśli z jakichkolwiek przyczyn las utracił
niektóre swoje cechy, takie jak np. drzewostan czy runo leśne, las nie traci
przez to swego charakteru: zmiany o charakterze faktycznym nie mogą stanowić
podstawy do dokonania zmiany gleboznawczej klasyfikacji gruntów. Z art. 24
ustawy z 1991 r. o lasach wynika ciążący na właścicielu lasu obowiązek
przywrócenia stanu poprzedniego lasu poprzez ponowne wprowadzenie roślinności
leśnej (upraw leśnych) i doprowadzenia np. do odtworzenia leśnego charakteru
gruntu (np. runa leśnego).
3. Czasowy brak roślinności leśnej nie jest podstawą do
przeklasyfikowania gruntu leśnego na nieleśny. Gdyby dopuścić taką możliwość,
każdy właściciel lasu poprzez wykarczowanie go (pozbawienie lasu roślinności)
mógłby doprowadzić swój teren do utraty charakteru leśnego. Taka sytuacja z
punktu widzenia ratio legis ustawy z 1991 r. o lasach jest niedopuszczalna.
Wyrok WSA w Gdańsku z dnia 21 maja
2008 roku (sygn. akt II SA/Gd 130/08):
Plantacja, w przeciwieństwie do lasu, który pełni funkcje
produkcyjne, ochronne i społeczne i odznacza się trwałością, ma charakter jednofunkcyjny, nastawiony na jak
największą produkcję i krótkotrwałe użytkowanie (…).
Wyrok NSA z dnia 29 czerwca
2006 roku (sygn. akt. II FSK 1506/05):
O tym czy dany grunt jest lasem w rozumieniu art. 3 pkt 1
ustawy z 28 września 1991 r. o lasach (Dz. U. Nr 101, poz. 444 ze zm.), decyduje, co do zasady, w pierwszej
kolejności zapis w ewidencji gruntów i budynków. Zgodnie z tym przepisem lasem jest grunt o
zwartej powierzchni co najmniej 0,10 ha, pokryty roślinnością leśną (uprawami
leśnymi) - drzewami i krzewami oraz runem leśnym - lub przejściowo jej
pozbawiony: przeznaczony do produkcji leśnej lub stanowiący rezerwat przyrody
lub wchodzący w skład parku narodowego albo wpisany do rejestru zabytków. Przy
analizie tej regulacji, nie można tracić z pola widzenia okoliczności, że
urzędowym potwierdzeniem, czy dany obszar spełnia wymogi, o których mowa w ww.
przepisie, jest stosowny zapis w ewidencji gruntów i budynków. Tego dowodu nie
mogą, samodzielnie kwestionować organy podatkowe, poprzez klasyfikowanie danego
gruntu jako lasu wyłącznie w oparciu o definicję ustawową zawartą w ustawie o
lasach i z pominięciem zapisu w ewidencji (…).