Komisja
Europejska przyjęła niedawno wniosek, nakładający na państwa członkowskie UE obowiązek
ograniczenia używania lekkich plastikowych toreb na zakupy (zmiany dotyczą dyrektywy
94/62/WE o opakowaniach i odpadach opakowaniowych). Państwa będą mogły same
zdecydować, jakie działania uważają za najbardziej odpowiednie. Możliwe środki krajowe
obejmą wprowadzenie opłat (lub podatków), ustalenie krajowych celów
w zakresie zmniejszenia użycia lub warunkowy zakaz korzystania z takich toreb.
Lekkich
toreb plastikowych używa się często jednorazowo, ale w środowisku mogą one
przetrwać setki lat, często w postaci szkodliwych cząstek, o których wiadomo,
że stanowią szczególne zagrożenie dla organizmów morskich (odpady opakowaniowe
dostają się do wód morskich poprzez rzeki…). Jako odpady plastikowe torby na
zakupy mogą przetrwać setki lat. Jaskrawym przykładem zagrożenia środowiska naturalnego przez takie odpady jest tzw. Wielka Plama Śmieci na Pacyfiku: http://education.nationalgeographic.com/education/encyclopedia/great-pacific-garbage-patch/?ar_a=1
W
Europie co roku wyrzuca się do śmieci ponad 8 miliardów plastikowych toreb, powodując
ogromne szkody w środowisku. W 2010 roku wprowadzono na unijny rynek prawie 99 miliardów plastikowych toreb na zakupy,
co oznacza zużycie aż 198 takich toreb przez każdego obywatela UE rocznie! Dane
dotyczące rocznego zużycia wspomnianych toreb w poszczególnych państwach
członkowskich znacznie się różnią: od 4 toreb na jednego mieszkańca Danii i
Finlandii do 466 na jednego mieszkańca Polski, Portugalii i Słowacji.
Propozycje
KE odnoszą sie do redukcji użycia toreb o grubości poniżej 0,05 mm (tych najczęściej
stosowanych na co dzień). Państwa członkowskie będą mogły nakładać podatki i opłaty („ekologiczne”) w celu zmniejszenia poziomu użycia takich opakowań.
Pierwszym
krajem na świecie, który wprowadził podatek od toreb foliowych (około 30
eurocentów za sztukę) była Irlandia. Następnie, podatek ten wprowadziła
Bułgaria, natomiast Chiny w 2008 roku całkowicie zakazały używania takich toreb
(!). Również w USA istnieją opłaty i zakazy podobne do przedstawionych powyżej (m.in. San Francisco, Seattle). Aczkolwiek z hollywoodzkich produkcji wiemy, że tam i tak królują torby papierowe…
Wspomniane
torby to nie tylko problem ekologii ale i ekonomii – sam Nowy Jork wydaje
rocznie aż 10 milionów dolarów na usuwanie 100 000 ton toreb zużywanych
przez mieszkańców Wielkiego Jabłka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz