W minione
wakacje bałtyckie plaże przeżyły najazd krajowych (i nie tylko) turystów. Nic
dziwnego, skoro aura wyjątkowo sprzyjała. Niejeden z plażowiczów z pewnością
marzył o domku letniskowym blisko brzegu morza… Niestety, muszę rozwiać te
marzenia.
W zeszły
czwartek (6 października br.) Trybunał w Strasburgu rozpatrywał sprawę Malfatto i Mieille przeciwko Francji (skarga nr 40886/06). Skargę do Trybunału wniosło dwóch obywateli
Francji, będących właścicielami nieruchomości gruntowych znajdujących się
wzdłuż linii wybrzeża. Zgodnie z prawem francuskim, a także miejscowym planem
zagospodarowania przestrzennego, ze względu na interes publiczny od 1982 roku obowiązuje
tam zakaz zabudowy na 100 – metrowym pasie wzdłuż wybrzeża. Skarżący zarzucili,
iż zakaz zabudowy narusza ich prawo własności chronione w art. 1 protokołu nr 1
do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Europejskiej Konwencji Praw Człowieka).
Trybunał nie podzielił jednak zdania
skarżących i nie stwierdził naruszenia cyt. przepisu, uznając, że zakaz zabudowy obowiązujący w odległości 100
metrów od linii nabrzeża jest uzasadnionym ograniczeniem praw właścicieli
nieruchomości. Według Trybunału taka ingerencja jest proporcjonalna i
uzasadniona w świetle realizowanego celu (ochrony środowiska naturalnego pasa
nabrzeża). Trybunał stwierdził również, że ograniczenie możliwości zabudowy w
odległości 100 metrów od linii brzegowej morza nie stanowi tak dużego
obciążenia dla skarżących, by doznali oni
z tego tytułu wymiernej szkody i mogli na tej podstawie żądać odszkodowania za
ograniczenie wykonywania prawa własności!
Biorąc pod uwagę polskie uregulowania w
dziedzinie ochrony środowiska morskiego, mógłby zapaść podobny wyrok. Art. 37
ust. 3 ustawy z dnia 21 marca 1991 roku o obszarach morskich
Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej wskazuje, że decyzje
o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu („wuzetki”), decyzje o
pozwoleniu na budowę a także projekty miejscowych planów zagospodarowania
przestrzennego wymagają uzgodnienia z dyrektorem właściwego urzędu morskiego.
Nie musi on bynajmniej wyrazić zgody… Natomiast rozporządzenie Rady Ministrów z
dnia 29 kwietnia 2003 roku w sprawie określenia minimalnej i maksymalnej szerokości pasa technicznego i ochronnego oraz sposobu
wyznaczania ich granic określa szerokość pasa technicznego i ochronnego (stanowiących
pas nadbrzeżny), która może sięgać nawet 1000 metrów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz