środa, 5 października 2016

Efektywność energetyczna na nowych zasadach. Pierwszy polski magazyn energii. NSA o poprawie efektywności energetycznej i zwolnieniu z akcyzy.



W zeszłą sobotę (1 października) zaczęła obowiązywać nowa ustawa z dnia 20 maja 2016 roku o efektywności energetycznej, która zastąpiła dotychczas obowiązującą ustawę z dnia 15 kwietnia 2011 roku. W związku z tym, warto poświęcić trochę uwagi nowym przepisom, tym bardziej, że znacząco wpłyną na „rekiny biznesu” czyli przedstawicieli branży energetycznej (nowe obowiązki) jak i na „płotki” czyli konsumentów (a ściślej na ich rachunki za energię elektryczną i ciepło)…

Nowa ustawa – dlaczego?
Nowa ustawa wdraża dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2012/27/UE z dnia 25 października 2012 roku w sprawie efektywności energetycznej i nakłada wiele obowiązków na poszczególne podmioty... 
           Jednostki sektora publicznego będą zobowiązane do nabywania efektywnych energetycznie produktów i usług, a także do nabywania lub wynajmowania efektywnych energetycznie budynków i wypełnienia zaleceń dotyczących efektywności energetycznej w przebudowywanych budynkach należących do Skarbu Państwa. Rzecz jasna, może to wpłynąć na udzielanie zamówień publicznych (polecam lekturę posta z dnia 19 sierpnia br.).
Natomiast przedsiębiorstwa energetyczne wykonujące działalność gospodarczą w zakresie wytwarzania lub obrotu energią elektryczną, ciepłem lub gazem ziemnym i sprzedające energię elektryczną, ciepło lub gaz ziemny odbiorcom końcowym przyłączonym do sieci na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i tzw. odbiorcy końcowi będą zobowiązani do jednego z dwóch działań, czyli realizacji przedsięwzięcia służącego poprawie efektywności energetycznej u odbiorcy końcowego, w wyniku którego uzyskuje się oszczędność energii finalnej (potwierdzoną audytem efektywności energetycznej) lub uzyskania i przedstawienia do umorzenia Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki świadectwa efektywności energetycznej (tzw. „białego certyfikatu”). Dotychczas wiele podmiotów zobowiązanych korzystało z możliwości uiszczenia opłaty zastępczej zamiast uzyskiwać i przedstawiać do umorzenia Prezesowi URE świadectwa efektywności energetycznej, tyle, że jest to niezgodne z dyrektywą 2012/27/UE. Pozostała jeszcze taka możliwość, ale w ograniczonym zakresie…
W wielkim skrócie, chodzi o zmotywowanie uczestników rynku energii do podjęcia działań inwestycyjnych przyspieszających osiągnięcie krajowego celu w zakresie efektywności energetycznej, a także przyczyniających się  do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych i innych szkodliwych substancji do atmosfery. Podmioty zobowiązane są obowiązane uzyskać w każdym roku oszczędność energii finalnej w wysokości 1,5%. Poprawie efektywności energetycznej (tak jak w poprzedniej ustawie) mają służyć takie przedsięwzięcia jak remonty budynków czy modernizacja oświetlenia…
Uproszczeniem jest rezygnacja z przetargów na wybór przedsięwzięć służących poprawie efektywności energetycznej, za które można uzyskać świadectwa efektywności energetycznej. Przetargi były mocno krytykowane, teraz ma być prościej.  Dlaczego jest to tak istotne? Ze świadectwa efektywności energetycznej wynikają zbywalne prawa majątkowe, które są towarem giełdowym w rozumieniu ustawy z dnia 26 października 2000 roku o giełdach towarowych i podlegają obrotowi na Towarowej Giełdzie Energii.
Niestety, poprzednia ustawa w niewielkim stopniu zrealizowała cel w postaci efektywnego wykorzystania energii elektrycznej i cieplnej oraz  paliwa gazowego…
Nowa ustawa zmieniła kilka ustaw, w tym ustawę z dnia 1997 roku – Prawo energetyczne (dalej jako p.e.). Dość istotną zmianą w p.e. jest zdefiniowanie efektywnego energetycznie systemu ciepłowniczego lub chłodniczego, czyli takiego, w którym wykorzystuje się określoną ilość energii z OZE, ciepła odpadowego czy ciepła z kogeneracji czyli równoczesnego wytwarzania energii elektrycznej i cieplnej przez jedną instalację (art. 7b p.e.). Novum stanowi obowiązek sporządzania audytów energetycznych przez przedsiębiorstwa energetyczne zajmujące się wytwarzaniem energii elektrycznej lub ciepła, przesyłaniem i dystrybucją ciepła (oraz innych wymienionych w ustawie przedsiębiorców), w celu określenia najbardziej efektywnych i opłacalnych rozwiązań w formie analizy kosztów i korzyści (art. 10a p.e.).  Audyt energetyczny powinien być przeprowadzony raz na 4 lata. Z  tego obowiązku będą zwolnieni właściciele mikro, małych i średnich przedsiębiorstw oraz przedsiębiorcy posiadający system zarządzania energią lub system zarządzania środowiskowego, w ramach których przeprowadzono już audyt energetyczny przedsiębiorstwa. Energia ma być tańsza... zobaczymy.
            Nie można jednak świętować... Komisja Europejska wezwała niedawno Polskę do pełnego wdrożenia dyrektywy 2012/27/UE, gdyż nowa ustawa zawiera pewne luki… Na marginesie, transpozycji dyrektywy do prawa krajowego należało dokonać do dnia 5 czerwca 2014 roku!

Nareszcie – mamy pierwszy polski magazyn energii!
Wspaniała wiadomość. Polska dołącza grona państw zaawansowanych technologicznie, na razie nieśmiało, ale to dobry początek… Otóż, w Pucku uruchomiono pierwszy polski magazyn energii o mocy 0.75 MW i 1,5 MWh pojemności W każdym z 2 kontenerów zainstalowano po 792 ogniwa litowo-jonowe. Magazyn został wybudowany przez spółkę Energa – Operator SA (operatora systemu dystrybucyjnego energii elektrycznej). Inni czołowi gracze również nie próżnują...
Warto dodać, że w art. 2 pkt 17 ustawy z dnia 20 lutego 2015 roku o odnawialnych źródłach energii po raz pierwszy w polskim prawie zdefiniowano magazyn energii (wyodrębnione urządzenie lub zespół urządzeń służących do przechowywania energii w dowolnej postaci, niepowodujących emisji będących obciążeniem dla środowiska, w sposób pozwalający co najmniej na jej częściowe odzyskanie). To przyszłość energetyki!
Pod koniec sierpnia br. ukazał się globalny raport jednej z międzynarodowych kancelarii prawnych na temat prawnych uwarunkowań magazynowania energii. Tak więc, porównanie ustawodawstwa poszczególnych krajów będzie tematem jednego z przyszłych postów…

Wyrok w sprawie poprawy efektywności energetycznej.
Wyrok NSA z dnia 9 sierpnia 2016 roku (I GSK 1866/14) wpisuje się w utrwaloną linię orzeczniczą (jeden z wyroków opisywałem w poście z dnia 16 maja 2014 roku)…
Sąd uznał m.in., że poprawa efektywności energetycznej musi być rozumiana jako konkretne i sprawdzalne działanie (!). Za podmiot, który wprowadził system poprawy efektywności energetycznej uznaje się przedsiębiorcę, który otrzymał świadectwo efektywności energetycznej z tytułu wygrania przetargu na przedsięwzięcie służące poprawie efektywności energetycznej i rzeczywiście zrealizował to przedsięwzięcie. Jednakże same „białe certyfikaty” nie mogą być uznane za systemy prowadzące do poprawy efektywności energetycznej!!!
Podmiot ubiegający się o prawo do skorzystania ze zwolnienia z podatku akcyzowego powinien być zakładem energochłonnym ustawy o podatku akcyzowym, natomiast w samym zakładzie powinien być wprowadzony w życie system prowadzący do osiągania celów dotyczących ochrony środowiska lub do podwyższenia efektywności energetycznej (przy czym, nie tylko system EU ETS, EMAS czy system poprawy efektywności energetycznej w rozumieniu ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 roku o efektywności energetycznej). Chroniąc środowisko, można płacić niższe podatki. I o to chodzi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz