Ubiegły piątek był dość pracowity dla
sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego – wydali oni dwa istotne wyroki. Przedstawiam
je w pewnym skrócie (najlepiej przeczytać od A do Z)...
Pierwszy z nich (sygn. akt II OSK
1165/15) dotyczy dopuszczalności usuwania drzew. Oddział regionalny Wojskowej
Agencji Mieszkaniowej wystąpił o zezwolenie na usunięcie jednego drzewa i 25 m2 krzewów. W
zamian miał posadzić 12 drzew i 485 krzewów (!), jeśli chciał uniknąć opłaty za
wycinkę. WAM nie wywiązała się z tego warunku w terminie, po czym wystąpiła o
przesunięcie terminu nasadzeń. Jednak organ wydający decyzję nie zgodził się na
to, tak samo zresztą jak organ odwoławczy i sądy administracyjne. Niewykonanie
obowiązku nasadzeń oznacza jakby usunięcie drzew i krzewów nastąpiło bez
zezwolenia – Agencji grozi więc wysoka kara!
Drugi wyrok (sygn. akt II OSK 1186/15) dotyczył
spółki z branży recyklingowej, która została uprzednio ukarana za przekroczenie
dopuszczalnego poziomu hałasu w porze nocnej! Wojewódzki inspektor ochrony
środowiska, który otrzymał od spółki wyniki jej własnych pomiarów, ponownie
dokonał kontroli. Skutkiem tego było… podwyższenie kary pieniężnej! Jak to
możliwe? Art. 303 ustawy – Prawo ochrony środowiska pozwala na podwyższenie kary
pieniężnej (tzw. kary biegnącej), jeśli przekroczenie lub naruszenie jest
wyższe, niż podano we wniosku, lub nie ustało, organ wymierza nową wysokość
kary biegnącej począwszy odpowiednio od doby albo godziny, w której stwierdzono
bezzasadność wniosku, jednocześnie podwyższając jej wysokość dwukrotnie na
okres 60 dni.
Pisząc wniosek, uważaj o co prosisz
urząd!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz