Nareszcie!!! Cierpliwość została nagrodzona – już kilka razy
pisałem na blogu o konieczności uregulowania kwestii gatunków obcych i stało się… Na początku miesiąca na stronie Rządowego
Centrum Legislacji opublikowano projekt ustawy o gatunkach obcych. Autorem
projektu jest Minister Środowiska (obecnie trwają konsultacje społeczne). Cóż,
trzeba szybko wdrożyć przepisy umożliwiające stosowanie rozporządzenia
Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1143/2014 z dnia 22 października 2014
roku w sprawie działań zapobiegawczych i zaradczych w odniesieniu do
wprowadzania i rozprzestrzeniania inwazyjnych gatunków obcych!
Najistotniejszy jest art. 7 projektu, który wprowadza
rozróżnienie na gatunki obce (co do których wprowadza się zakaz uwalniania do
środowiska i przemieszczania) oraz inwazyjne gatunki obce stwarzające
zagrożenie dla Polski (które są traktowane jeszcze bardziej restrykcyjnie).
Aby zapobiec unikaniu odpowiedzialności za wprowadzenie
do środowiska gatunków inwazyjnych, ustawodawca wskazał, że w pierwszej
kolejności odpowiedzialność ponosi podmiot władający, czyli osoba fizyczna, prawna lub jednostka organizacyjna nieposiadająca
osobowości prawnej, która posiada prawo
do korzystania z nieruchomości, na której zidentyfikowano inwazyjny gatunek
obcy stwarzający zagrożenie dla Unii lub inwazyjny gatunek obcy stwarzający
zagrożenie dla Polski lub jest właścicielem lub posiadaczem inwazyjnych
gatunków obcych stwarzających zagrożenie dla Unii lub stwarzających zagrożenie
dla Polski.
Po stwierdzeniu
obecności inwazyjnego gatunku obcego trzeba będzie powiadomić wójta, burmistrza
lub prezydenta miasta właściwego ze
względu na miejsce jego stwierdzenia. Następnie właściwy organ (Generalny
Dyrektor Ochrony Środowiska lub regionalny dyrektor ochrony środowiska/dyrektor
urzędu morskiego) podejmie działania w celu eliminacji
lub wprowadza środki zaradcze w stosunku do inwazyjnego gatunku obcego. Podmiot władający będzie
miał obowiązek udostępnić swoją nieruchomość, a jeżeli właściciel lub użytkownik
wieczysty nie żyje lub nie uregulowano stanu prawnego, to właściwemu organowi będzie
przysługiwać prawo wstępu na
nieruchomość bez uprzedniego zawiadomienia i bardzo dobrze (w końcu to stan wyższej konieczności…).
Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska będzie prowadził centralny
rejestr danych o inwazyjnych gatunkach obcych, natomiast Minister Środowiska (w
drodze rozporządzenia) określi m.in. listę inwazyjnych
gatunków obcych stwarzających zagrożenie dla Unii Europejskiej/Polski oraz
metody eliminacji poszczególnych gatunków. Co do zasady, środki zaradcze określone w unijnym
rozporządzeniu będzie wprowadzać gmina. Jeżeli do środowiska zostaną uwolnione
inwazyjne gatunki obce stwarzające zagrożenie dla Unii lub inwazyjne gatunki
obce stwarzające zagrożenie dla Polski, regionalny dyrektor ochrony środowiska (na obszarach morskich – dyrektor urzędu morskiego), wyda decyzję podlegającą
natychmiastowemu wykonaniu (!), w której nakaże sprawcy ich uwolnienia do
środowiska natychmiastowe podjęcie niezbędnych metod eliminacji lub środków
zaradczych (kontrolę lub izolację populacji inwazyjnych gatunków obcych).
Sprawca uwolnienia gatunków obcych może być zobowiązany do przywrócenia naturalnego stanu ekosystemów, z
uwzględnieniem przepisów rozporządzenia nr 1143/2014.
Co najważniejsze, do należności z
tytułu obowiązku uiszczenia kosztów podjęcia metod eliminacji lub środków
zaradczych będą stosowane odpowiednio przepisy działu III ustawy z dnia 29
sierpnia 1997 roku – Ordynacja
podatkowa, a roszczenia względem sprawcy o zwrot kosztów z tytułu podjęcia
metod eliminacji lub środków zaradczych, przedawnią się z upływem 5 lat od dnia
zakończenia tych działań.
Ponadto, projekt
ustawy wprowadza sankcje karne – przykładowo za uwolnienie do środowiska lub
przemieszczenie w tym środowisku inwazyjnych gatunków obcych stwarzające
zagrożenie dla Unii lub inwazyjne gatunki obce stwarzające zagrożenie dla Polski
będzie grozić kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5! Niestety nie
uregulowano w żaden sposób kwestii odpowiedzialności cywilnej, tak więc
zastosowanie będą miały przepisy ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz Kodeksu
cywilnego. Liczyłem na szczególne zasady, jak w przypadku organizmów genetycznie
modyfikowanych…
Ponadto zostanie znowelizowana
ustawa – Prawo łowieckie (tak, aby myśliwi brali udział w zwalczaniu gatunków obcych),
a także ustawa o ochronie przyrody (w zakresie dotyczącym funkcjonowania ogrodów
zoologicznych, botanicznych i azyli dla zwierząt).
Niby dobrze, ale poczekajmy
na efekt finalny – uchwaloną ustawę. Jak wiadomo, „po drodze” wiele może się zmienić…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz