Ten rok
rozpoczyna się mocnymi akcentami.
Po pierwsze,
długo oczekiwane i upragnione przez wielu zmiany zasad usuwania drzew i krzewów – o tym, co naprawdę oznacza nowelizacja ustawy o ochronie przyrody
przekonamy się niebawem, gdy rozpocznie się sezon wiosenny, „działkowy”.
Po drugie,
duże zmiany w ustawie o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie –
zarówno w zakresie udostępniania informacji jak również przeprowadzania ocen
oddziaływania na środowisko, co istotne dla inwestorów oraz osób mieszkających
w sąsiedztwie różnych „kłopotliwych” inwestycji.
Po trzecie,
ustawa o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy otoczenia prawnego
przedsiębiorców (element pakietu ułatwień
dla przedsiębiorców – tzw. „100 zmian dla firm”) oraz nadchodząca nowelizacja
Kodeksu postępowania administracyjnego, która ma być swego rodzaju rewolucją –
po pierwsze ma ułatwić stronom (tzw. „przeciętnym obywatelom”) uczestnictwo w postępowaniach, po drugie określić zasady
nakładania lub wymierzania administracyjnych kar pieniężnych lub udzielania ulg
w ich wykonaniu (takie kary są niejednokrotnie bardziej dolegliwe niż grzywny
nakładane na podstawie Kodeksu wykroczeń czy Kodeksu karnego!).
Po czwarte, długo oczekiwane nowe Prawo
wodne. Podobno już w pierwszym kwartale 2017 roku…
Czy będzie lepiej, szybciej i „przyjaźniej”
dla obywateli? Zapewne tak, jednak nie zapominajmy o tzw. „praktyce urzędowej”
która była i jest zmorą wielu z nas…
Na koniec kilka słów podsumowania na
temat zeszłorocznej zawartości bloga. Podwoiła się liczba wejść internautów,
głównie z Rosji, Niemiec, Ukrainy i Litwy. Pojawili się również nowi czytelnicy
z dalekich zakątków naszego globu (Barbados, Botswana, Jordania, Singapur, Sri
Lanka, Tajlandia)… Cóż, ochrona środowiska to w końcu problem globalny!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz