środa, 1 lutego 2017

Wycinka drzew i nadmierny hałas – najnowsze orzeczenia NSA.



Ubiegły piątek był dość pracowity dla sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego – wydali oni dwa istotne wyroki. Przedstawiam je w pewnym skrócie (najlepiej przeczytać od A do Z)...
Pierwszy z nich (sygn. akt II OSK 1165/15) dotyczy dopuszczalności usuwania drzew. Oddział regionalny Wojskowej Agencji Mieszkaniowej wystąpił o zezwolenie na usunięcie  jednego drzewa i 25 m2 krzewów. W zamian miał posadzić 12 drzew i 485 krzewów (!), jeśli chciał uniknąć opłaty za wycinkę. WAM nie wywiązała się z tego warunku w terminie, po czym wystąpiła o przesunięcie terminu nasadzeń. Jednak organ wydający decyzję nie zgodził się na to, tak samo zresztą jak organ odwoławczy i sądy administracyjne. Niewykonanie obowiązku nasadzeń oznacza jakby usunięcie drzew i krzewów nastąpiło bez zezwolenia – Agencji grozi więc wysoka kara!
Drugi wyrok (sygn. akt II OSK 1186/15) dotyczył spółki z branży recyklingowej, która została uprzednio ukarana za przekroczenie dopuszczalnego poziomu hałasu w porze nocnej! Wojewódzki inspektor ochrony środowiska, który otrzymał od spółki wyniki jej własnych pomiarów, ponownie dokonał kontroli. Skutkiem tego było… podwyższenie kary pieniężnej! Jak to możliwe? Art. 303 ustawy – Prawo ochrony środowiska pozwala na podwyższenie kary pieniężnej (tzw. kary biegnącej), jeśli przekroczenie lub naruszenie jest wyższe, niż podano we wniosku, lub nie ustało, organ wymierza nową wysokość kary biegnącej począwszy odpowiednio od doby albo godziny, w której stwierdzono bezzasadność wniosku, jednocześnie podwyższając jej wysokość dwukrotnie na okres 60 dni.
Pisząc wniosek, uważaj o co prosisz urząd!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz