piątek, 30 marca 2018

Życzenia świąteczne (i nie tylko)….


Korzystając z okazji, że zbliżają się Wielkanoc, pozwolę sobie umieścić link do komunikatu GDOŚ, jakby nie było związanego właśnie z Wielkanocą: https://www.gdos.gov.pl/widlaki-pod-ochrona. Cóż, warto wiedzieć i celebrować jakże ważną tradycję zgodnie z prawem i dobrymi obyczajami! Swój świąteczny koszyczek zawsze ozdabiam gałązkami bukszpanu…
I na koniec: Radosnego Alleluja, odpoczynku w gronie najbliższych, przy dobrej (oby) pogodzie!!!

Piero Della Francesca Zmartwychwstanie (1465).
Źródło: https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Resurrection.JPG. Attribution-NonCommercial-ShareAlike 3.0 Unported (CC BY-NC-SA 3.0)

Kolejna (jakże oczekiwana) nowelizacja prawa łowieckiego!


Tuż przed Świętami, Prezydent RP sprawił bardzo miły prezent dla miłośników przyrody, podpisując nowelizację ustawy – Prawo łowieckie. Co istotne, ustawa z dnia 22 marca 2018 roku uchyla ustawę z dnia 22 czerwca 2016 roku o zmianie ustawy – Prawo łowieckie, która miała wejść w życie w dniu 1 stycznia 2019 roku (pierwotnie już 1 stycznia 2017 roku – sic!). Taki kolorowy (niczym pisanki wielkanocne) zawrót głowy!  Nowelizacji wchodzi w życie już 1 kwietnia br. (i nie jest to prima aprilis!).
Nowelizacja ma na celu m.in. wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 lipca 2014 roku (sygn. akt P 19/13), w którym Trybunał uznał, że art. 27 ust. 1 w związku z art. 26 ustawy z dnia 13 października 1995 r. – Prawo łowieckie jest niezgodny z Konstytucją, ponieważ, określając zasady podziału na obwody łowieckie, nie zapewniał ochrony praw osób posiadających nieruchomości objęte wymogami obwodu łowieckiego. Jak wiemy z publikacji prasowych, myśliwi nie zważali na prawo własności nieruchomości…
Obecnie, każdy właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości objętej projektem uchwały w sprawie podziału na obwody łowieckie będzie mógł wnieść uwagi do projektu uchwały sejmiku  województwa. Właściciel albo użytkownik wieczysty będzie mógł  żądać od województwa odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę, gdy objęcie nieruchomości obwodem łowieckim uniemożliwia lub ogranicza korzystanie z niej w dotychczasowy sposób. Będzie też możliwe złożenie oświadczenia o zakazie wykonywania polowania przez osobę fizyczną będącą właścicielem albo użytkownikiem wieczystym nieruchomości wchodzącej w skład obwodu łowieckiego (w formie pisemnej przed starostą). Jednak, w przypadku złożenia takiego oświadczenia o zakazie polowania, nie przysługuje odszkodowanie za szkody powstałe na nieruchomościach w uprawach i płodach rolnych! To akurat dość wątpliwe rozwiązanie…
Najważniejsze, że będzie zakaz  strzelania do zwierzyny w odległości mniejszej niż 500 m od miejsca zebrań publicznych w czasie ich trwania lub w odległości mniejszej niż 150 m od zabudowań mieszkalnych. Ponadto, w polowaniach nie będą już mogły uczestniczyć osoby poniżej 18 roku życia (i dobrze, bo to kojarzyło się z praktykami rodem z Hitlerjugend, gdzie młodych „aryjczyków” szkolono m.in. poprzez zabijanie zwierząt…).
Zostaną zmienione również zasady szacowania szkód łowieckich wynagradzania (m.in. wydłużono termin do wniesienia powództwa miesiąca do 3 miesięcy, gdy właściciel gruntów rolnych jest niezadowolony z decyzji wojewody o odszkodowaniu). Zmieniono też zasady tzw. odstrzałów redukcyjnych w parkach narodowych i rezerwatach przyrody (będą pod nadzorem). Psy myśliwskie nie będą już „szkolone” przy użyciu żywych zwierząt. Ponadto, utrudnianie lub uniemożliwianie polowania nie będzie już wykroczeniem.
 Piękna wiosna nam się zapowiada!

wtorek, 20 marca 2018

Wróbliczenie czyli akcja z okazji Światowego Dnia Wróbla.


Kilka razy pisałem o różnych ekologicznych „świętach”/międzynarodowych dniach… Tym razem pora na dzisiejsze wydarzenie – Światowy Dzień Wróbla! Dlaczego wróbla? To jeden z gatunków spotykanych praktycznie na całej kuli ziemskiej, jako odwieczny towarzysz człowieka. Na co dzień niedostrzegany, nie jest tak kolorowy jak sikorki i nie śpiewa jak słowik… Ale zjada sporo dokuczliwych owadów!
Badania z ostatnich lat wskazują na niepokojącą tendencję – wróble zaczynają zanikać. Jedną z przyczyn są choroby (jak np. w Czechach, gdzie zostały zdziesiątkowane), ale najistotniejszą chyba jednak „betonowanie” miast, gdyż coraz mniej niekoszonych trawników, a coraz więcej „urządzonej zieleni”, asfaltu i kostki brukowej! Do tego nieumiejętnie prowadzone prace termo modernizacyjne.
W Polsce wróbel jest objęty ścisłą ochroną gatunkową, co oznacza m.in. wykonywanie zabiegów ochronnych w postaci budowy sztucznych miejsc lęgowych.
W najbliższy weekend (24 – 25 marca) w Warszawie (szkoda, że nie w innych miastach!) odbędzie się akcja WRÓBLICZENIE, czyli wielkie liczenie warszawskich wróbli. Szczegóły akcji i ciekawostki o naszych skrzydlatych sąsiadach można znaleźć na stronie internetowej wroble.org.
P.S. A już jutro Międzynarodowy Dzień Lasów!

piątek, 9 marca 2018

2 – letni termin na zgłoszenie roszczenia w związku z ograniczenie korzystania z nieruchomości niekonstytucyjny czyli Trybunał Konstytucyjny orzeka na korzyść właścicieli!



Rzecznik Praw Obywatelskich ma dobrą passę w tym roku – po podwójnej wygranej przed NSA (patrz post z dnia 14 lutego br.) przyszedł sukces przed Trybunałem Konstytucyjnym.
Otóż RPO wniósł skargę do TK na przepis art. 129 ust. 4 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku  – Prawo ochrony środowiska w brzmieniu: Z roszczeniem, o którym mowa w ust. 1-3 (tj. o wykup nieruchomości lub odszkodowanie za ograniczenie korzystania z nieruchomości – przyp. aut.), można wystąpić w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości.
W dniu 7 marca 2018 roku TK orzekł, że art. 129 ust. 4 ustawy – Prawo ochrony środowiska (p.o.ś.) jest niezgodny z art. 64 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i utraci moc obowiązującą po upływie 12 miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw RP.
Trybunał Konstytucyjny orzekł tak pomimo negatywnych (o dziwo!) stanowisk Marszałka Sejmu i przedstawiciela Prokuratora Generalnego i zachował się w tym przypadku proobywatelsko! 
RPO zarzucił ww. przepisowi, że w sposób niedopuszczalny ogranicza prawo własności nieruchomości (a także użytkowanie wieczyste i ograniczone prawa rzeczowe) przez wprowadzenie krótkiego, dwuletniego terminu zawitego na zgłoszenie roszczeń przez właścicieli nieruchomości i innych uprawnionych, których sposób korzystania z nieruchomości został ograniczony ze względu na ochronę środowiska. Bardzo często zainteresowani właściciele nieruchomości dowiadywali się o wprowadzonych ograniczeniach, było już za późno na podnoszenie roszczeń. RPO wskazywał na funkcjonujące w polskim systemie prawnym dłuższe terminy zawite (które, co do zasady są nieprzywracalne!).
TK uznał, że artykuł 129 ust. 4 p.o.ś. narusza prawo własności i inne prawa majątkowe, ponieważ zostało wprowadzone nieproporcjonalne ograniczenie ochrony tych konstytucyjnych praw, a przez to jest niezgodny z art. 64 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Wyrok ten oznacza, że właściciele nieruchomości i inni uprawnieni (dotyczy to zwłaszcza obszarów ograniczonego użytkowania wokół lotnisk) otrzymają dłuższe terminy do wnoszenia powództw. Jeżeli jednak po upływie 12 miesięcy od ogłoszenia ww. wyroku nie zostanie uchwalony nowy przepis, to będą oni mogli skorzystać z dobrodziejstwa przepisów Kodeksu cywilnego o przedawnieniu roszczeń (termin może wynieść nawet 10 lat!).
Inna sprawa, że niska świadomość prawna Polaków oraz ich niechęć do korzystania z profesjonalnych pełnomocników (adwokatów i radców prawnych) daje o sobie znać! Przecież tylko w ubiegłym roku Sąd Najwyższy podjął dwie uchwały: uchwałę z dnia 12 maja 2017 roku (sygn. akt III CZP 7/17) oraz uchwałę z dnia 15 września 2017 roku (sygn. akt III CZP 37/17) właśnie w sprawach dotyczących odszkodowań/wykupów nieruchomości na podstawie art. 129 p.o.ś. W obu uchwałach SN uznał, że do przerwania biegu przedawnienia wystarczy zawezwanie do próby ugodowej (złożenie pisma do sądu)!