wtorek, 18 września 2018

Elektromobilność w Polsce nie taka dobra jak się wydawało? Wnioski z kontroli NIK.


Właśnie trwa Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu – jego kulminacyjnym punktem będzie najbliższa sobota czyli Dzień bez Samochodu. Kampania promuje korzystanie z transportu zbiorowego, ruch rowerowy i pieszy oraz tzw. car – sharing.
        Wszystko to pięknie brzmi, ale po ostatnim raporcie z kontroli jaką przeprowadziła Najwyższa Izba Kontroli, już nie wygląda tak uroczo: https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/dbaj-o-zdrowie-nie-oddychaj.html, https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/mordercze-spaliny.html (chwytliwe tytuły)!
Raport przyprawia o duszności i ból głowy, ale większości informacji w nim umieszczonych można było się spodziewać.  Jednak prawdziwy zawód można przeżyć zapoznając się z wnioskami na temat ustawy z dnia 11 stycznia 2018 roku o elektromobilności i paliwach alternatywnych, która skądinąd jest całkiem dobrym rozwiązaniem...
NIK dopatrzył się pewnego paradoksu: im bardziej restrykcyjne przepisy, tym mniejsza możliwość realnej ochrony środowiska. Chodzi o tzw. strefy czystego transportu, które mają ograniczyć ruch kołowy w miastach. Przepisy są tak restrykcyjne, że nawet rowerzyści mogą mieć problem z wjazdem do takich stref (!). Minister Energii ma inne zdanie… podobnie jak w przypadku norm dla paliw stałych, o które od dłuższego czasu trwa batalia… Zapewne nie obędzie się bez nowelizacji.
Cały raport NIK znajduje się tutaj: https://www.nik.gov.pl/plik/id,17788,vp,20392.pdf, a tutaj można przeczytać sprawozdanie Europejskiego Trybunału Obrachunkowego na temat wpływu zanieczyszczenia powietrza na zdrowie Europejczyków: https://www.eca.europa.eu/pl/Pages/DocItem.aspx?did=46723 (o ile ktoś będzie w stanie…).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz