środa, 9 lipca 2014

Związki prawa ochrony środowiska i prawa własności intelektualnej cz. 1. Unieszkodliwianie odpadów azbestu a patenty.



Tak zwane IP oraz ochrona środowiska mają ze sobą wiele wspólnego, co będę starał się wykazać w kolejnych postach…

Tytułem wstępu
Asbestion (gr.) znaczy „nieugaszony”. Na całym świecie, po wielu latach zachwytu nad jego właściwościami (niepalny, lekki, dobrze izolujący, odporny na ścieranie, nierozpuszczalny w wodzie), podejmowane są wysiłki w celu minimalizacji zagrożeń jakie powoduje…
Warto zaznaczyć, że azbest „sam w sobie” nie jest zagrożeniem, na co wskazał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w wyroku z dnia 10 sierpnia 2010 roku (sygn. akt II SA/Ke 870/05): W ustawie o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest oraz wydanego na jej podstawie rozporządzenia z dnia 2 kwietnia 2004 r. w sprawie sposobów i warunków bezpiecznego użytkowania i usuwania wyrobów zawierających azbest (Dz. U. Nr 71, poz. 649), zastosowanie materiału zawierającego azbest samo w sobie nie powoduje - przy właściwym użytkowaniu – zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi, środowiska i bezpieczeństwa mienia. Stwarza je dopiero uwalnianie włókien azbestowych do środowiska, co następuje w zależności od stanu danego wyrobu, a konkretnie od stopnia jego ewentualnego uszkodzenia.
Problem jednak w tym, że większość wyrobów azbestowych w Polsce to tzw. wyroby miękkie (o zawartości do 20% azbestu) zawierające azbest chryzotylowy. Pokrycia dachowe mają trwałość od 30 do 60 lat, później poddają się naporowi deszczu i wiatru… Wtedy trzeba je usunąć. Oczywiście powstaje pytanie, co począć z odpadami (niebezpiecznymi) z takiej rozbiórki?
I tak oto dochodzimy do punktu stycznego pomiędzy prawem ochrony środowiska a prawem własności intelektualnej, jakim są opatentowane metody unieszkodliwiania azbestu.

Co wolno robić?
Obecnie, jedyną prawnie dopuszczalną metodą unieszkodliwiania odpadów azbestu jest jego składowanie na składowiskach odpadów niebezpiecznych, co wynika zarówno z rozporządzeń wykonawczych do ustawy z dnia 19 czerwca 1997 roku o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest i ustawy z dnia 14 grudnia 2012 roku o odpadach, jak również z rozlicznych dyrektyw unijnych. Odpady zawierające azbest muszą być opakowane w szczelną folię polietylenową, a następnie zakopane w specjalnie wydzielonych kwaterach składowisk odpadów niebezpiecznych. Ta metoda jest stosowana również w Wielkiej Brytanii, Kanadzie czy Belgii.

Co proponują wynalazcy?
Udało mi się dotrzeć do kilku opisów patentowych naszych rodzimych wynalazków z dziedziny unieszkodliwiania azbestu. Polscy wynalazcy proponują: unieszkodliwianie azbestu za pomocą mikrofal w urządzeniach przewoźnych (uwzględnione w treści art. 38a uchylonej już ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku o odpadach, co sprowokowało oskarżenia o lobbying), rozdrabnianie i pakowanie azbestu do worków umieszczanych w podziemnych wyrobiskach (zalewanych wodą), umieszczanie azbestu w betonowych silosach, trawienie przy użyciu kwasu fosforowego, mieszanie pod wysokim ciśnieniem z cementem, oddziaływanie na azbest silnym polem elektromagnetycznym oraz kruszenie i podgrzewanie do temperatury 1200 – 1500˚C.
Cóż, o ile mógłbym uwierzyć w skuteczność umieszczania w szczelnych silosach, rozpuszczania w kwasie czy topienia w wysokich temperaturach, to pozostałe wynalazki budzą moje wątpliwości… Podstawową zasadą postępowania z azbestem jest przecież niedopuszczenie do jego rozdrobnienia! Poza tym, niektóre opisy patentowe chyba nie uwzględniają wszystkich właściwości chemicznych azbestu…
Co do topienia (bo z pewnością nie spalania!) azbestu, to rozsądne wydaje się zastosowanie wchodzącej na rynki technologii plazmowej (plazmy niskotemperaturowej), a konkretnie witryfikacji (zeszklenia) odpadów. Od lat 80 – tych XX wieku stosuje się ją do niszczenia broni chemicznej oraz wyrobów zawierających PCB, równie niebezpiecznych jak wyroby azbestowe! Plazma  zjonizowany gaz o temperaturze 3000˚C (i więcej), rozkładający substancje na atomy, brzmi nieźle…  Francuzi już stosują! Aczkolwiek wskazuje się na jego podstawową wadę – koszty eksploatacyjne…
Co interesujące, ustawa o odpadach pośrednio wskazuje na możliwość wykorzystania takiej technologii, poprzez wskazanie spalania w spalarniach odpadów jako jedynej dopuszczalnej metody unieszkodliwiania PCB.

Czy można opatentować wynalazek sprzeczny z prawem ochrony środowiska?
              Wbrew pozorom, należy udzielić odpowiedzi twierdzącej!
Art. 29 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 roku – Prawo własności przemysłowej (p.w.p) stanowi, że nie udziela się patentów na wynalazki, których wykorzystywanie byłoby sprzeczne z porządkiem publicznym lub dobrymi obyczajami. Jednak nie uważa się za sprzeczne z porządkiem publicznym korzystanie z wynalazku tylko dlatego, że jest zabronione przez prawo.
Co to oznacza w praktyce? P. Kostański w swoim komentarzu do p.w.p. wskazuje, iż za sprzeczne z porządkiem publicznym trzeba uznać wynalazki, których urzeczywistnienie stanowi poważne zagrożenie dla środowiska naturalnego. Cóż, ustawodawca chce uniknąć „firmowania” przez państwo takich rozwiązań technologicznych… Trzeba odróżnić taką okoliczność od sytuacji, gdy korzystanie z danego wynalazku jest zabronione przez prawo. Dopuszczalność korzystania z takich wynalazków nie jest bynajmniej przedmiotem regulacji p.w.p.
            W przypadku ww. patentów na unieszkodliwianie azbestu, na pewno mamy do czynienia z (pośrednim) zakazem korzystania z opatentowanych wynalazków – polskie prawo dopuszcza jedynie składowanie!
Aczkolwiek, jestem skłonny uznać niektóre opisy patentowe (dotyczące wszelkiego rodzaju rozdrabniania odpadów azbestu) za sprzeczne z porządkiem publicznym. Co to oznacza dla osób trzecich zatroskanych stanem środowiska? Jakie są środki prawne? Nadzwyczajne!
Po pierwsze, art. 89 p.w.p. (1. Patent może być unieważniony w całości lub w części, na wniosek każdej osoby, która ma w tym interes prawny, jeżeli wykaże ona, że nie zostały spełnione ustawowe warunki wymagane do uzyskania patentu. 2. Prokurator Generalny Rzeczypospolitej Polskiej lub Prezes Urzędu Patentowego może w interesie publicznym wystąpić z wnioskiem o unieważnienie patentu albo przystąpić do toczącego się postępowania w sprawie).
Po drugie zaś, art. 246 p.w.p. (1. Każdy może wnieść umotywowany sprzeciw wobec prawomocnej decyzji Urzędu Patentowego o udzieleniu patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji w ciągu 6 miesięcy od opublikowania w "Wiadomościach Urzędu Patentowego" informacji o udzieleniu prawa. 2. Podstawę sprzeciwu, o którym mowa w ust. 1, stanowią okoliczności, które uzasadniają unieważnienie patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji). 
Ktoś może być oburzony, że przyznano patenty na takie wynalazki. Jednak podstawowe kryteria brane pod uwagę przy przyznawaniu patentów to nowość i przemysłowa stosowalność! Poza tym, p.w.p. ma za zadanie chronić wysiłek intelektualny! Niewykluczone, że kiedyś uda się wdrożyć te pomysły w taki sposób, aby zagrożenie środowiska oraz zdrowia i życia ludzkiego było bliskie zeru. Pamiętajmy: jeden z pierwszych komputerów (ENIAC) zajmował powierzchnię 140 m2.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz